Światowy przemysł w recesji

Spadał, spadał, aż w końcu spadł pod wodę. Taka jest trajektoria zmian indeksu koniunktury dla światowego przetwórstwa przemysłowego. Indeks w maju spadł poniżej granicy oddzielającej recesję od ekspansji. Kluczowe pytanie brzmi: czy ta recesja jest tylko w głowach menedżerów, czy dzieje się naprawdę? W głowach, bo indeks oparty jest na subiektywnych opiniach szefów działów zamówień firm. Twarde dane na razie nie są jeszcze recesyjne.

Indeks JP Morgan PMI dla światowego przetwórstwa, tworzony przez firmę Markit i sponsorowany przez duży amerykański bank, spadł w czerwcu do poziomu 49,8 pkt, wobec 50,4 pkt w kwietniu. Jest to pierwszy spadek poniżej granicy 50 pkt od trzech lat i najniższy odczyt od jesieni 2012 r. Widać to na poniższym wykresie, pochodzącym z oryginalnego raportu.

Dane są oczywiście mają negatywny wydźwięk. Z punktu widzenia polskiej gospodarki oznaczają, że festiwal świetnych danych z ostatnich miesięcy i kwartałów może się niedługo skończyć. W historii indeksy PMI dobrze sygnalizowały zmiany koniunktury.

Ale warto pamiętać, że w ostatnich kwartałach indeksy konstruowane na podstawie ankiet słabiej radziły sobie z odzwierciedlaniem zmian w realnej gospodarce. Wbrew wskazaniom PMI-ów, europejska gospodarka uniknęła recesji, a przemysł zaczął wczesną wiosną wychodzić z dołka. Więc ten strach jest częściowo tylko w głowach ludzi od zamówień. Musimy poczekać na kolejne porcje twardych danych, by zobaczyć, czy w realnej aktywności też widać wyraźne pogorszenie. Nadchodzący tydzień przyniesie wiele do tego okazji, bo np. w piątek pojawią się dane o produkcji w Niemczech i zatrudnieniu w USA.

Autor: Ignacy Morawski

Publikacja prasowa PMI Markit : LINK

Chcesz samodzielnie analizować dane ekonomiczne? Platforma SpotData to darmowy dostęp do ponad 40 tysięcy danych z polskiej i światowej gospodarki, które można analizować, przetwarzać i pobierać w formie wykresów i tabel do Excela.

Sprawdź na:  www.spotdata.pl/ogolna

Poniższy tekst pochodzi z newslettera Dane Dnia prowadzonego przez Ignacego Morawskiego, dyrektora centrum analiz SpotData. Chcesz codziennie takie informacje na swoją skrzynkę? Zapisz się na newsletter SpotData.